Na co uważać i czego się spodziewać, zatrudniając cudzoziemców w 2024 r.
W imigracji szykują się zmiany, chociaż ostatnie lata zdążyły nas już do tego przyzwyczaić.
Mogłoby się wydawać, że zatrudniający cudzoziemców, jak i sami cudzoziemcy zdążyli się już przyzwyczaić, że elastyczność, ciągłe reagowanie na zmianę i wytrwałość, to nie żadne wyjątkowe zdolności, ale elementarz przetrwania. Wraz z rozpoczęciem prac nad „Strategią migracyjną dla Polski na lata 2025–2030” oraz zapowiadanymi zmianami w ustawie o cudzoziemcach rok 2024 zapowiada się jeszcze ciekawiej. Dlatego, żeby chociaż trochę ułatwić codzienne poruszanie się po grząskim gruncie prawa imigracyjnego, podpowiadamy na co zwrócić uwagę w najbliższych miesiącach.
Pierwsze na liście jest zawieszenie programu „Poland. Business Harbour”, który powstał stosunkowo niedawno, bo zaledwie w 2020 r., jako odpowiedź na sytuację polityczną na Białorusi oraz z myślą o tamtejszych pracownikach branży IT i ich rodzinach. Szybko został rozszerzony na pracowników sektora z innych krajów tej części Europy (Ukrainy, Rosji, Gruzji, Mołdawii, Armenii i po pewnym czasie Azerbejdżanu). W dalszej kolejności program objął też resztę świata, chociaż, co należy podkreślić, już w nieco zmienionym kształcie tzw. ścieżki biznesowej, w odróżnieniu od wcześniejszej indywidualnej. Program pozwalał na stosunkowo szybką relokację pracowników, zapewniał ułatwienia w uzyskaniu wizy i gwarantował otwarty dostęp do polskiego rynku pracy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta